Z CAŁYM KOŚCIOŁEM OCZEKUJEMY NA PRZYJŚCIE PANA JEZUSA – ADWENT

Adwent (z języka łacińskiego adventus) oznacza przyjście.

ADWENT – jest to czas radosnego oczekiwania na przyjście Pana Jezusa. Trwa cztery tygodnie, jest czasem czuwania. Jest czasem, abyśmy nie odkładali spraw naszej wiary na ostatnią chwilę. To jest bardzo trud­ne, ponieważ sprawy wiary nie da się załatwić tak, jak się odrabia lekcje, jak się uczy wiersza na pamięć.

W niektórych przypadkach czuwanie nad swoją wiarą można porównać do nauki gry na jakimś instrumencie. Trzeba codziennie, z wielką wytrwałością ćwiczyć gamy i pasaże. Tylko ci, którzy grają na jakimś instrumencie wiedzą doskonale jak trudno jest wytrwać w pracy nad sobą. Wielcy mistrzowie gry na skrzypcach, na forte­pianie, wiolonczeli, organach ćwiczą po kilkanaście godzin dzien­nie, aby potem zagrać wspaniały koncert! A na zakończenie kon­certu wszyscy wstają i klaszczą, a nawet głośno wołają „bis! bis!”, ale żeby osiągnąć taką klasę trzeba żmudnej i wytrwałej pracy.

Podobnie jest z wiarą. Nie wolno zapominać o rozmowie z Je­zusem, o spełnianiu dobrych uczynków. Nie można zostawiać spraw dotyczących naszego zbawienia na ostatnią chwilę. Nie można zaniedbywać też spraw aktualnych. One też muszą tętnić życiem, trzeba być za nie odpo­wiedzialnym. Będziemy przez najbliż­sze cztery tygodnie krążyć wokół Jezusa, który przychodzi. Jeszcze do końca Go nie zobaczymy, nie dotkniemy, ale będziemy wokół Niego krążyć.
Ile się wydarzyło, zanim uro­dził się Pan Jezus? Maryja z Jó­zefem przybyli do Betlejem na spis ludności, szukali miejsca na nocleg…

Adwent przypomina też o in­nym czekaniu, na powtórne przyjście Pana Jezusa. W tym okresie z całym Kościo­łem wspominamy oczekiwanie ludzi Starego Testamentu na narodzenie Pana Je­zusa i przygotowujemy się na powtórne przyjście Pana Jezusa w chwale na Ziemię.

W Adwencie w kościele zauważymy zmiany wystroju.

Przed ołtarzem będzie WIENIEC ADWENTOWY. Jest zielony (symbol życia), okrągły (symbol nieskończoności, Boga który jest wieczny, nie ma początku ani końca) i posiada cztery świece (symbol czterech niedziel Adwentu). Każda z nich ma swój symbol. W pierwszą niedzielę Adwentu zapalana jest Świeca Proroka, zwa­ną Świecą Nadziei – symbol proroków zapowiadających przyjście Mesjasza. W drugą niedzielę zapalana jest Świeca Betlejem, nazy­wana Świecą Pokoju – symbol miejsca narodzenia Jezusa. Trzecia to Świeca Pasterzy, określana Świecą Radości – symbol pasterzy, którzy pierwsi ujrzeli Mesjasza i ogłosili światu tę radosną nowinę. Trzecia świeca, zapalana w tak zwaną niedzielę radości, często ma kolor różowy. Czwarta z kolei zapalana w ostatnią niedzielę Adwentu to Świeca Aniołów, zwana też Świecą Miłości – symbol aniołów, którzy pasterzom ogłosili narodzenie Jezusa.

Dodatkowa świeca zwana RORATKĄ, jest znakiem, który ma nam przypominać Maryję. Wzorem oczekiwania na przyjście Jezusa jest dla nas Maryja. Maryja, jak wszyscy Izraelici, czekała na przyjście Mesjasza, ale to Ona została wybrana na Jego Matkę. Od zwiastowania czekała na narodzenie Jezusa, w Niej wzrastało nowe, święte życie.

Wspominamy Maryję i modlimy się do Niej na Mszy Świętej, zwanej RORATAMI. Jest to Msza Święta o Najświętszej Maryi Pannie odpra­wiana w Adwencie. Razem z Maryją czekamy na Jezusa i przygotowujemy się na Jego przyjście. Nazwa pochodzi od słów Rorate caeli desuper, czyli „Spuśćcie rosę niebiosa”. Jest to modlitwa proroka Izajasza błagającego Boga o przyjście Zbawiciela. Msza roratna rozpoczyna się procesją wejścia. W kościele panuje wówczas ciemność, którą rozświetlają jedynie świece i lampiony idących w procesji. Dopiero na śpiew hymnu „Chwała na wysokości Bogu” włącza się wszystkie światła w kościele. Ksiądz odprawia Msze św. we fioletowym ornacie.

Roraty odprawia się codziennie z wyjątkiem niedziel i uroczystości.

W naszej parafii zapraszamy dzieci na
NOWENNĘ DO DZIECIĄTKA JEZUS
od 9.XII. (poniedziałek) do 17.XII. (wtorek) o godz.18.00.
Przynosimy ze sobą lampiony.

Zapalony lampion przypomina o czekaniu i gotowości na spo­tkanie z Panem. Lampiony zapalone po roratach, w drodze do domu, to znak że idziemy z Jezusem.

Przy zgaszonych światłach zaczyna się Msza Święta roratna. Migają tylko światełka lampionów i świec. Ciemność w kościele przypomina, że jesteśmy grzeszni i, jak na­ród wybrany, czekamy na Mesjasza, by nas uwolnił od grzechu.
Światło zapalane jest dopiero podczas hymnu „Chwała na wysokości”, który w Adwencie jest śpiewany tylko podczas rorat.

A czy pamiętacie o której godzinie będzie NOWENNA DO DZIECIĄTKA JEZUS?
Przez te dni, trzeba nastawić budzić na taką godzinę, aby zdążyć do kościoła. Nie odkładajcie swojego spotkania z Panem Jezusem i Jego Matką na za pięć dwunasta.

Piękne jest to, że czekamy ra­zem, nie w pojedynkę. Jesteśmy razem jako Kościół.