NIEDZIELA WIELKANOCNA

ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO

Spotykamy się na Mszy Świętej w uroczystość Zmartwychwstania Pana Jezusa.
Radujemy się obecnością żyjącego Zbawiciela.
On rzeczywiście zmartwychwstał.
W liturgii jest z nami w swoim słowie i pod postaciami chleba i wina.
Idziemy, jak Maria Magdalena, do grobu i widzimy, że jest pusty.
Biegniemy, jak Piotr i Jan, i wierzymy, że Pan Jezus naprawdę zmartwychwstał.

Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych ciepła, nadziei i miłości, radosnego, wiosennego nastroju oraz serdecznych spotkań.
Błogosławieństwa Bożego w odkrywaniu tajemnic życia i śmierci i wieczności.

 

NIEDZIELA PALMOWA

Niedziela Męki Pańskiej zwana również Niedzielą Palmową rozpoczyna czas Wielkiego Tygodnia. Zbliżający się tydzień nosi nazwę Wielkiego Tygodnia i jest najważniejszym tygodniem w roku liturgicznym. Obchodzimy go na pamiątkę śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.  Przeżycia te koncentrują się wokół wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, Ostatniej Wieczerzy, ukrzyżowania i śmierci Jezusa. Przeżywać będziemy najważniejsze tajemnice religijne związane z odkupieniem.

Przed Niedzielą Palmową przygotujcie sami – albo poproście rodziców, starsze rodzeństwo – palmę. W miarę możliwości nie kupujmy gotowej.

Nasza niedzielna Msza św. o godz. 11.00, rozpocznie się procesją. Gromadzimy się przed kościołem na podwórku. Ksiądz poświęci te palmy i potem wszyscy razem weźmiemy udział w procesji. Trzymajmy w ręce swoje palmy, w ten sposób publicznie złożymy hołd naszemu Zbawicielowi.

Przed męką Jezus wybrał się do Jerozolimy. Po drodze zatrzymał się na Górze Oliwnej i stamtąd wysłał Apostołów, by sprowadzili Mu osiołka. Na nim wjechał Jezus do miasta, witany przez zgromadzonych ludzi niezwykle entuzjastycznie. Ludzie słyszeli wcześniej o cudach Jezusa. Mieli nadzieję, że Jezus pokona Rzymian i sam ogłosi się królem. Wołali głośno Hosanna Synowi Dawidowemu. Żydzi chcieli mieć swojego króla. Rządzący Herod był okrutny i zależny od Rzymian. Nie cieszył się poparciem Żydów. Żydzi witali Jezusa, trzymając w rękach oliwne gałązki. Prawdopodobnie również dzieci brały udział w tym powitaniu, bo są one wszędzie tam, gdzie dzieje się coś niezwykłego. One też wołały Hosanna i machały plamami. Właśnie dlatego i w dzisiejszych czasach raz w roku idziemy z palmami do kościoła, by wyznać publicznie, że Chrystus jest naszym Zbawicielem.

W Wielki Piątek ten sam tłum będzie krzyczał Ukrzyżuj Go! i te same ręce, które trzymały gałązki oliwne, teraz będą zaciśnięte w pięść nienawiści. W Jerozolimie było bardzo dużo ludzi, bo zbliżało się największe święto żydowskie, a w tym właśnie mieście była świątynia.

Podczas Mszy św. odczytana zostanie Ewangelia o Męce Pańskiej. Wstępem do liturgii Niedzieli Palmowej jest procesja z palmami.  Ale centralnym momentem liturgii jest odczytanie Męki Jezusa. W swoim życiu będziemy spotykali wielu ludzi, którzy spotkają się z owacją, na których widok inni będą krzyczeli hymny uwielbienia, jak ci w Jerozolimie w Niedzielę Palmową. Ale żaden z nich nie oddał i nie odda życia za nas.

Pamiętajmy Pan Jezus umarł za nasze grzechy, gdyby nie śmierci Jezusa na krzyżu za nasze grzechy, nikt z nas nie miałby życia wiecznego. Jezus ostatecznie i definitywnie stanął w obronie grzesznego człowieka z największej miłości, stając się „barankiem ofiarnym”. Za nasze grzechy ofiarował samego Siebie, aby zapewnić drogę do Nieba dla całej grzesznej ludzkości, która nigdy by się tam nie dostała o „własnych siłach.”

Śmierć i cierpienie Jezusa jest dowodem najwyższej miłości wobec człowieka.
A co jest dowodem twojej miłości do Pana Boga, do bliźniego?